Onkodebata. Dać szanse pacjentom

Immunoterapia w pierwszej linii zwiększa szanse przeżycia nawrotowego lub przerzutowego raka H&N, w perspektywie pięciu lat – prawie czterokrotnie.

Publikacja: 13.06.2022 21:00

Nowotwory głowy i szyi to siódma najczęstsza przyczyna umieralności na raka na świecie

Nowotwory głowy i szyi to siódma najczęstsza przyczyna umieralności na raka na świecie

Foto: Shutterstock

W ciągu ostatnich kilkunastu lat doszło do rewolucji w leczeniu nowotworów. Pojawienie się terapii spersonalizowanych, opracowanych z myślą o konkretnym pacjencie, oraz leków immunokompetentnych doprowadziło do osiągnięcia niespotykanych efektów klinicznych. Ale czy polscy pacjenci w pełni korzystają z postępu medycyny?

Na przykładzie grupy płaskonabłonkowych nowotworów głowy i szyi (H&N) trudno jest pozytywnie odpowiedzieć na to pytanie. Co prawda kolejne lata wskazują na skuteczność i bezpieczeństwo stosowania innowacyjnego leczenia z zastosowaniem immunoterapii w coraz większej liczbie wskazań, jednak wiedza ta nie zawsze jest należycie wykorzystywana.

rp.pl

Ministerstwo Zdrowia każdego roku zwiększa możliwości pacjentów, którym udostępniana jest immunoterapia. Porządkowane i uzupełniane są programy lekowe tak, by odpowiadały wytycznym klinicznym. A te wskazania (EBCP oraz NSO) są jasne i zakładają poprawę przeżyć pięcioletnich w poszczególnych nowotworach. Dzięki dostępowi do immunoterapii wyrównywane są szanse pomiędzy zarówno państwami europejskimi, jak i pacjentami z rozpoznaniem różnych nowotworów. To jednak nie wystarcza.

Rosnące zagrożenie

Są takie nowotwory, o których nie mówi się wiele, a jednak obserwujemy wzrost zachorowalności, i to także wśród młodszych pacjentów. Mało kto wie, że nawet niepozorne dolegliwości mogą być oznakami nowotworów głowy i szyi. Problem jest słabo uświadomiony w społeczeństwie, ale jego waga rośnie wraz z rozpowszechnianiem się zakażenia wirusem HPV, który jest, oprócz palenia i spożywania alkoholu, jedną z przyczyn choroby.

Nowotwory głowy i szyi charakteryzują się niekorzystnym rokowaniem. Jakość życia chorych jest wyjątkowo zła, na co wpływa towarzyszący im ból i często pogorszenie istotnych funkcji życiowych, takich jak oddychanie, odżywianie, mowa, węch. Brak wiedzy na temat nowotworów H&N dotyczy nie tylko pacjentów, ale także często niestety samych lekarzy. – Prowadzi to w bardzo wielu przypadkach do tragicznych skutków, gdyż wyniki leczenia zaawansowanych nowotworów w tej trudnej anatomicznie lokalizacji są niestety bardzo niezadowalające – odsetek wyleczeń nie przekracza 30–40 proc. chorych – zauważa dr n. med. Sławomir Okła, specjalista otorynolaryngolog, w artykule dotyczącym profilaktyki tej choroby (gis.onkol.kielce.pl).

Skuteczniejsze leczenie

Według danych epidemiologicznych w 2018 r. była to siódma najczęstsza przyczyna zachorowalności i umieralności na raka zarówno na świecie, jak i w Europie. W Polsce statystyka wygląda podobnie. Udział nowotworów głowy i szyi wśród wszystkich nowotworów złośliwych w Polsce w ciągu ostatnich lat waha się od 5,5 do 6,2 proc., co przekłada się na ok. 5500 do 6000 nowych zachorowań rocznie.

Czytaj więcej

Onkodebata: Będzie polski lek na raka jajnika?

Dane WHO wskazują jednoznacznie, że współczynnik zachorowalności na nowotwory rejonu głowy i szyi w Polsce na tle innych krajów jest wysoki. Znacząca część chorych to osoby w wieku produkcyjnym (68 proc. spośród wszystkich pacjentów), z coraz częstszym występowaniem wśród ludzi młodych.

W Polsce aktualnie finansowane leczenie zaawansowanych nowotworów głowy i szyi obejmuje skojarzenie cetuksymabu z radioterapią bądź chemioterapią lub też samą chemioterapię lub immunoterapię – w drugiej linii leczenia. Z obecnego programu lekowego w 2021 skorzystało w sumie 370 chorych, wydatki MZ z tym związane to ok. 16 mln zł. Dla porównania – nowotwory hematologiczne to grubo powyżej 0,5 mld zł rocznie.

Niestety, w pierwszej linii leczenia nie jest jeszcze refundowana immunoterapia (pembrolizumab). Jak wynika z badań klinicznych, zastosowanie immuno lub immunochemioterapii w pierwszej linii pozwoliłoby na niemal czterokrotne zwiększenie przeżyć pięcioletnich w przypadkach nawrotowego lub przerzutowego raka płaskonabłonkowego rejonu głowy i szyi. Immunoterapia w pierwszej linii jest już refundowana w 19 krajach europejskich. Polscy pacjenci czekają na swoją szansę.

W ciągu ostatnich kilkunastu lat doszło do rewolucji w leczeniu nowotworów. Pojawienie się terapii spersonalizowanych, opracowanych z myślą o konkretnym pacjencie, oraz leków immunokompetentnych doprowadziło do osiągnięcia niespotykanych efektów klinicznych. Ale czy polscy pacjenci w pełni korzystają z postępu medycyny?

Na przykładzie grupy płaskonabłonkowych nowotworów głowy i szyi (H&N) trudno jest pozytywnie odpowiedzieć na to pytanie. Co prawda kolejne lata wskazują na skuteczność i bezpieczeństwo stosowania innowacyjnego leczenia z zastosowaniem immunoterapii w coraz większej liczbie wskazań, jednak wiedza ta nie zawsze jest należycie wykorzystywana.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Zdrowie
Problem z paleniem w polskiej szkole: Trzech na czterech uczniów miało kontakt z nikotyną
Zdrowie
Leczenie niepłodności metodą in vitro. Rusza program rządu
Zdrowie
Bieg po nowe życie
Zdrowie
Raka będzie można wykryć na siedem lat przed diagnozą?
Zdrowie
Bieg po Nowe Życie
Zdrowie
Choroby zakaźne wracają do Polski. Jakie znaczenie mają dziś szczepienia?