Czytaj więcej

Ten eksperyment nie zaszkodzi, ale mógłby poczekać

Teza 1: Rząd proponuje, aby płaca minimalna od stycznia wzrosła o 200 zł, do 2800 zł brutto. W wyniku tej podwyżki zatrudnienie w 2021 r. będzie istotnie mniejsze niż byłoby, gdyby płaca minimalna została utrzymana na niezmienionym poziomie.

Liczba respondentów: 37

Opinie ekspertów (37)

Krzysztof Jajuga

Profesor ekonomii, kierownik Katedry Inwestycji Finansowych i Zarządzania Ryzykiem oraz dyrektor Instytutu Zarządzania Finansami na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu.

Odp: Zgadzam się

Kwestia niejasna to: to jak rozumiane jest "istotnie mniejsze" zatrudnienie, np. o ile procent? Generalnie: zwiększenie płacy minimalnej może spowodować, że niektórzy przedsiębiorcy zwolnią pracowników z minimalną płacą, próbując to rekompensować reorganizacją procesów operacyjnych.

Grzegorz Gorzelak

Profesor ekonomii, pracownik Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa Polskiej Akademii Nauk.

Odp: Nie zgadzam się

Mikołaj Czajkowski

Profesor nauk ekonomicznych, wykładowca na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego.

Odp: Zgadzam się

Co do zasady, zatrudnienie się zmniejszy, choć trudno powiedzieć, czy w istotny statystycznie sposób z uwagi na trudności w obserwacji wpływu takiej zmiany (równoczesna zmiana stanu gospodarki z innych powodów)

Joanna Tyrowicz

Profesor ekonomii, członkini Rady Polityki Pieniężnej, współzałożycielka i członkini zarządu think-tanku GRAPE.

Odp: Zdecydowanie się zgadzam

Pracodawcy juz teraz nadreagują na spadek popytu wywołany kryzysem i pandemia. Podnoszenie płacy minimalnej, gdy place co do średniej spadają, jest dolewaniem oliwy do ognia, nie tego spodziewam się po polityce gospodarczej.

Andrzej Cieślik

Profesor ekonomii, pracownik Wydziału Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego.

Odp: Nie zgadzam się

Podwyżka wynosi około 7% co mniej więcej odpowiada stopie inflacji a więc nie powinna być zbytnio odczuwalna.

Izabela Styczyńska

Doktor nauk ekonomicznych, prezes Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych (CASE). Jej zainteresowania badawcze skupiają się na rynku pracy i polityce społecznej.

Odp: Nie zgadzam się

Witold Kwaśnicki

Profesor ekonomii, kierownik Zakładu Ogólnej Teorii Ekonomii w Instytucie Nauk Ekonomicznych na Wydziale Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego. Jest członkiem Towarzystwa Ekonomistów Polskich i Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego. Jego zainteresowania badawcze to ekonomia ewolucyjna, procesy innowacyjne, teoria wzrostu gospodarczego, historia myśli ekonomicznej.

Odp: Zgadzam się

Dotyczyć to będzie zwłaszcza młodych ludzi, wchodzących na rynek pracy oraz nowych przedsięwzięć biznesowych, które nie powstaną z obawy o zbyt wielkie ryzyko niepowodzenia takich przedsięwzięć. Można ‘międlić’ dane statystyczne i ekonometrycznie wykazywać, że płaca minimalna nie wpływa na poziom bezrobocia. Praktyka gospodarcza pokazuje, że tak nie jest. Możemy spodziewać się powiększenia szarej strefy.  

Michał Mackiewicz

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Uniwersytetu Łódzkiego.

Odp: Zdecydowanie się nie zgadzam

Pomimo czkawki, którą złapała gospodarka w wyniku Covid, jesteśmy nadal po stronie rozkręconej koniunktury i optymizmu. Dlatego nie należy oczekiwać, że wzrost płacy minimalnej istotnie wpłynie na zatrudnienie. 

Marcin Piątkowski

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Akademii Leona Koźmińskiego.

Odp: Zdecydowanie się nie zgadzam

Najnowsza światowa literatura wskazuje na fakt, że płaca minimalna nie musi automatycznie oznaczać spadku zatrudnienia i zależy w dużym stopniu od struktury rynku pracy. Podniesienie płacy minimalnej w Polsce w ciągu ostatnich lat nie zatrzymało wzrostu zatrudnienia. Mimo negatywnego wpływu pandemii na rynek pracy, wcześniejszy trend powinien się utrzymać, jeśli nie w 2021, to w dłuższym okresie. Przydałyby się jednak szczegółowe badania na temat wpływu zmian płacy minimalnej na rynek pracy, nie tylko zatrudnienia, ale również poziomu płac, jakości kapitału ludzkiego etc.

Leon Podkaminer

Profesor ekonomii, doradca prezesa NBP, emerytowany pracownik naukowy Wiedeńskiego Instytutu Międzynarodowych Badań Gospodarczych.

Odp: Zdecydowanie się nie zgadzam

Marek Kośny

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu.

Odp: Nie zgadzam się

Poprzednie zmiany poziomu płacy minimalnej nie powodowały w ostatnich latach istotnych negatywnych zmian w poziomie zatrudnienia. W tym roku istotnym czynnikiem ryzyka, który potencjalnie mógłby wpłynąć na zmianę tej zależności jest pandemia (ograniczenia w prowadzeniu działalności gospodarczej z nią związane). Niemniej jednak dotychczasowe zmiany na rynku pracy, obserwowane w tym roku, nie uzasadniają rozważania tego scenariusza jako bazowego. 

Michał Brzeziński

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Uniwersytetu Warszawskiego.

Odp: Zgadzam się

Łukasz Woźny

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor w Szkole Głównej Handlowej.

Odp: Nie zgadzam się

Cezary Wójcik

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Szkoły Głównej Handlowej.

Odp: Nie mam zdania

Małgorzata Zaleska

Profesor ekonomii, dyrektorka Instytutu Bankowości SGH, przewodnicząca Komitetu Nauk o Finansach PAN.

Odp: Nie zgadzam się

Poziom płacy minimalnej jest tylko jednym z bardzo wielu czynników wpływających na poziom zatrudnienia. O wiele ważniejszym czynnikiem, niż poziom płacy minimalnej, mającym wpływ na przyszłe zatrudnienie, będzie m.in. dalszy przebieg pandemii COVID-19.

Iga Magda

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Szkoły Głównej Handlowej, wiceprezeska IBS.

Odp: Nie zgadzam się

Marek Góra

Profesor ekonomii, wykładowca w Szkole Głównej Handlowej

Odp: Nie mam zdania

Moja odpowiedź to nie "nie mam zdania" tylko "nie wiadomo". Oddziałuje tu wiele czynników i to, który przeważy nie jest jasne.

Andrzej Sławiński

Profesor ekonomii, wykładowca w Szkole Głównej Handlowej.

Odp: Nie zgadzam się

Badania prowadzone w szeregu krajach nie potwierdzają, że podnoszenie płacy minimalnej ma w krótkim okresie istotny wpływ na zatrudnienie.

Wojciech Charemza

Profesor ekonomii, wykładowca w Akademii Finansów i Biznesu Vistula.

Odp: Zgadzam się

Zbliża się duża zmiana strukturalna popytu. Zwiekszenie płacy minimalnej utrudni i spowolni dostosowanie sie podaży do zmian popytu.

Michał Rubaszek

Profesor nauk ekonomicznych, wykładowca Szkoły Głównej Handlowej.

Odp: Nie mam zdania

Moim zdaniem zatrudnienie będzie mniejsze, ale niekoniecznie istotnie mniejsze.

Jan Hagemejer

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego.

Odp: Zgadzam się

Małgorzata Iwanicz-Drozdowska

Profesor ekonomii, kierownik Katedry Systemu Finansowego w Szkole Głównej Handlowej.

Odp: Nie zgadzam się

Doświadczenia m.in. Wielkiej Brytanii (2017) i badania dla USA (1990-2006) nie wykazały, aby wzrost płacy minimalnej przyczynił się do zmniejszenia zatrudnienia. 

Marian Gorynia

Prof. Marian Gorynia, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, wykładowca Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.

Odp: Nie mam zdania

Podwyższanie płacy minimalnej to de facto testowanie rynku pracy metodą prób i błędów. Nie można dzisiaj przesądzić w logiczny sposób, czy podwyższenie płacy minimalnej wpłynie istotnie na poziom zatrudnienia.

Michał Myck

Doktor hab. nauk ekonomicznych, dyrektor Centrum Analiz Ekonomicznych (CenEA), wykładowca Uniwersytetu w Greifswaldzie.

Odp: Nie mam zdania

Wpływ proponowanego wzrostu płacy minimalnej różnie odbije się na rynkach pracy w różnych regionach i zależeć będzie od tego, jak polska gospodarka poradzi sobie z kryzysem. Przy wysokim stopniu niepewności dalsze podnoszenie płacy minimalnej stanowi ryzyko dla wielu lokalnych rynków pracy. 

Piotr Lewandowski

Prezes Instytutu Badań Strukturalnych, jeden z jego fundatorów.

Odp: Nie zgadzam się

Zapoczątkowane w 2007r. podwyżki płacy minimalnej nie miały dotychczas istotnego wpływu na bezrobocie ani zatrudnienie w Polsce. Dla poziomu zatrudnienia w 2021 kluczowe znaczenie będą miały szoki po stronie popytu na pracę, związane z przebiegiem kryzysu wywołanego przez pandemię. Jeśli, wbrew aktualnym prognozom, w 2021r. wystąpi recesja, to zatrudnienie spadnie i wyższa płaca minimalna może ten efekt wzmocnić. Choć prawdopodobnie zwiększyłaby się skala jej nieprzestrzegania, co osłabiłoby wpływ na zatrudnienie. Jeśli jednak, zgodnie z prognozami, nastąpi odbicie wzrostu, to wyższa płaca minimalna nie powinna mieć istotnego negatywnego wpływu na zatrudnienie.

Witold M. Orłowski

Profesor ekonomii, wykładowca Akademii Finansów i Biznesu Vistula w Warszawie, były rektor tej uczelni.

Odp: Zgadzam się

Istotnie mniejsze będzie przede wszystkim zatrudnienie legalne - część przeniesie się do szarej strefy, więc rzeczywisty spadek zatrudnienia z powodu wzrostu płacy minimalnej będzie ograniczony

Joanna Wolszczak-Derlacz

Doktor hab. nauk ekonomicznych, wykładowca na Wydziale Zarządzania i Ekonomii Politechniki Gdańskiej.

Odp: Nie zgadzam się

Wydaje się, przynajmniej na podstawie badań empirycznych z ostatnich lat (przegląd np. w Wolfson i Belman, 2019), że związek pomiędzy płacą minimalną (jej wzrostem) a np. spadkiem zatrudnienia czy wzrostem bezrobociem jest stosunkowo słaby (skupia się w wybranych grupach pracowników).

Barbara Liberda

Profesor ekonomii, pracownik Katedry Innowacji i Rozwoju na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego.

Odp: Zgadzam się

Wojciech Czakon

Profesor ekonomii, twórca i kierownik Katedry Zarządzania Strategicznego na Wydziale Zarządzania i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego

Odp: Zdecydowanie się nie zgadzam

Jerzy Wilkin

Profesor ekonomii, kierownik Zakładu Integracji Europejskiej w Instytucie Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN.

Odp: Zdecydowanie się zgadzam

Czekają nas w gospodarce trudne lata. Większość firm ma kłopoty finansowe, a znaczny wzrost płacy minimalnej tylko utrudni im wychodzenie z kryzysu.

Marek Dąbrowski

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie

Odp: Nie zgadzam się

Uważam, że w okresie zagrożenia epidemicznego oraz recesji płaca minimalna powinna zostać na niezmienionym poziomie. Pozwoliłoby to na zbliżenie się płacy minimalnej do poziomu 50% średniej płacy (obecnie jest wyższa). Decyzja rządu wydaje się być krótkowzroczna, motywowana celami stricte politycznymi i jest kolejnym przejawem tak niebezpiecznego dla społeczeństwa, państwa i gospodarki populizmu.

Aneta Hryckiewicz-Gontarczyk

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Akademii Leona Koźmińskiego, członek Komitetu Nauk o Finansach Polskiej Akademii Nauk. Specjalizuje się w finansach przedsiębiorstw i bankowości.

Odp: Nie zgadzam się

Wiele innych czynników będzie odgrywało ważniejszą rolę na poziom zatrudniania, aniżeli sama płaca minimalna. W obecnej sytuacji Covid-19 - to przede wszystkim niepewność, co do produkcji/sprzedaży, finansowania przez banki, jak również szybsza automatyzacja i cyfryzacja wielu procesów w firmach będzie warunkować zatrudnienie, a niekoniecznie sama płaca minimalna. 

Dorota Skała

Doktor nauk ekonomicznych, adiunkt w Instytucie Ekonomii i Finansów Uniwersytetu Szczecińskiego.

Odp: Nie zgadzam się

Karolina Goraus-Tańska

Doktor nauk ekonomicznych, adiunkt na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego

Odp: Zgadzam się

Rafał Weron

Profesor ekonomii, kierownik Katedry Badań Operacyjnych i Inteligencji Biznesowej na Politechnice Wrocławskiej.

Odp: Zgadzam się

Jakub Borowski

Doktor nauk ekonomicznych, adiunkt w Szkole Głównej Handlowej.

Odp: Zgadzam się

Martyna Kobus

Doktor habilitowana nauk ekonomicznych, pracownik Instytutu Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk

Odp: Nie zgadzam się

Raczej nie. Jak wynika z badania dla USA z 2019 r. (Quarterly Journal of Economics) podwyżki płacy minimalnej w latach 1979-2016 nie przekładały się na zmiany w zatrudnieniu. 

Teza 2: Podwyżka płacy minimalnej przyspieszy wychodzenie gospodarki z kryzysu wywołanego przez Covid-19.

Liczba respondentów: 37

Opinie ekspertów (37)

Krzysztof Jajuga

Profesor ekonomii, kierownik Katedry Inwestycji Finansowych i Zarządzania Ryzykiem oraz dyrektor Instytutu Zarządzania Finansami na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu.

Odp: Zdecydowanie się nie zgadzam

Taka operację odczują niekorzystnie przedsiębiorcy (część), jest to zagrożenie przetrwania części przedsiębiorstw. Operacja ta wpłynie też oczywiście niekorzystnie na finanse państwa z powodu zwolnień pracowników z minimalną płacą.

Grzegorz Gorzelak

Profesor ekonomii, pracownik Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa Polskiej Akademii Nauk.

Odp: Nie zgadzam się

Mikołaj Czajkowski

Profesor nauk ekonomicznych, wykładowca na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego.

Odp: Zdecydowanie się nie zgadzam

W krótkim okresie (wychodzenie z kryzysu związanego z COVID) raczej będzie powodować dodatkowe spowolnienie gospodarki.

Joanna Tyrowicz

Profesor ekonomii, członkini Rady Polityki Pieniężnej, współzałożycielka i członkini zarządu think-tanku GRAPE.

Odp: Zdecydowanie się nie zgadzam

Z próżnego i Salomon nieczęsto nalewał.

Andrzej Cieślik

Profesor ekonomii, pracownik Wydziału Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego.

Odp: Nie zgadzam się

Zmiana ta jest na tyle niewielka, że w kategoriach realnych nie będzie odczuwalna.

Izabela Styczyńska

Doktor nauk ekonomicznych, prezes Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych (CASE). Jej zainteresowania badawcze skupiają się na rynku pracy i polityce społecznej.

Odp: Zdecydowanie się nie zgadzam

Witold Kwaśnicki

Profesor ekonomii, kierownik Zakładu Ogólnej Teorii Ekonomii w Instytucie Nauk Ekonomicznych na Wydziale Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego. Jest członkiem Towarzystwa Ekonomistów Polskich i Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego. Jego zainteresowania badawcze to ekonomia ewolucyjna, procesy innowacyjne, teoria wzrostu gospodarczego, historia myśli ekonomicznej.

Odp: Zdecydowanie się nie zgadzam

Będzie wręcz przeciwnie.

Michał Mackiewicz

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Uniwersytetu Łódzkiego.

Odp: Nie mam zdania

Covid jest głównie szokiem podażowym, więc działania mechanizmów popytowych nie mają istotnego wpływu na przebieg dostosowania. 

Marcin Piątkowski

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Akademii Leona Koźmińskiego.

Odp: Nie zgadzam się

Płaca minimalna może tymczasowo zwolnić wzrost zatrudnienia, chociaż nie w znaczącym stopniu. Podniesie za to w dłuższym okresie tempo wzrostu płac wsród najbiedniejszych Polaków, co powinno być kluczowym celem polityki gospodarczej, przyczyni się do stabilizacji/spadki nierówności i zwiększy inkuzywność społeczną. Wyższe płace minimalne mogą też przyczynić się do zwiększenia tempa inwestycji w automatykę i robotyzacji i przyspieszenia wzrostu wydajności pracy.  

Leon Podkaminer

Profesor ekonomii, doradca prezesa NBP, emerytowany pracownik naukowy Wiedeńskiego Instytutu Międzynarodowych Badań Gospodarczych.

Odp: Zgadzam się

Marek Kośny

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu.

Odp: Nie mam zdania

Nie widzę uzasadnienia dla twierdzenia, że podwyżka płacy minimalnej będzie istotnym czynnikiem warunkującym proces wychodzenia gospodarki z kryzysu wywołanego przez Covid-19.

Michał Brzeziński

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Uniwersytetu Warszawskiego.

Odp: Nie zgadzam się

Łukasz Woźny

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor w Szkole Głównej Handlowej.

Odp: Zdecydowanie się nie zgadzam

Cezary Wójcik

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Szkoły Głównej Handlowej.

Odp: Nie zgadzam się

Kryzys ma element popytowy, ale też podażowy, a to oznacza że konieczne jest wspieranie firm w trzymaniu ich kosztów na konkurencyjnym poziomie, zwłaszcza gdyby w zimie miały miejsce ograniczenia działalności w niektórzy sektorach, jak to sie już dzieje w niektórych krajach.   

Małgorzata Zaleska

Profesor ekonomii, dyrektorka Instytutu Bankowości SGH, przewodnicząca Komitetu Nauk o Finansach PAN.

Odp: Zgadzam się

Podwyżka płacy minimalnej będzie zwiększała konsumpcję, a zatem będzie przyczyniała się do wzrostu gospodarczego, a tym samym wychodzenia z koronakryzysu. Podwyżka płacy minimalnej dotyczy bowiem osób najmniej zarabiających, które z reguły nie mają oszczędności, a każdy „grosz” wydają na zakupy dóbr i usług.

Iga Magda

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Szkoły Głównej Handlowej, wiceprezeska IBS.

Odp: Nie zgadzam się

Marek Góra

Profesor ekonomii, wykładowca w Szkole Głównej Handlowej

Odp: Nie zgadzam się

Wydaje się, że na tempo wychodzenia z tego kryzysu wpłynie wiele czynników. Płaca minimalna nie będzie tu bardzo istotna, ale jej raczej nie pomoże.

Andrzej Sławiński

Profesor ekonomii, wykładowca w Szkole Głównej Handlowej.

Odp: Nie zgadzam się

Efekty podniesienia płacy minimalnej będą mieściły się raczej w obszarze polityki socjalnej.

Wojciech Charemza

Profesor ekonomii, wykładowca w Akademii Finansów i Biznesu Vistula.

Odp: Nie zgadzam się

Niby dlaczego ma przyspieszyć wychodzenie z kryzysu? Poprzez efekt keynesowski? W warunkach silnej zmiany strukturalnej ten efekt raczej nie zadziała. Trzeba ciąć koszty dostosowania się do zmiany, a nie je zwiększać.

Michał Rubaszek

Profesor nauk ekonomicznych, wykładowca Szkoły Głównej Handlowej.

Odp: Nie zgadzam się

Wzrost płacy minimalnej będzie prowadził do wzrostu popytu poprzez wyższe dochody osób, które dostaną podwyżkę. Niestety, poprzez spadek zatrudnienia i mniejsze zyski popyt będzie mniejszy. Moim zdaniem ten drugi efekt będzie przeważał. Dodatkowo, należy pamiętać o proinflacyjnym efekcie rosnących wynagrodzeń, który w warunkach podwyższonej inflacji może ograniczać aktywność popyt przez kanał niepewności.

Jan Hagemejer

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego.

Odp: Nie zgadzam się

Małgorzata Iwanicz-Drozdowska

Profesor ekonomii, kierownik Katedry Systemu Finansowego w Szkole Głównej Handlowej.

Odp: Nie zgadzam się

Sądzę, że zależy to od: (1) "profilu" wychodzenia z kryzysu (V czy U); (2) niedoboru rąk do pracy na skutek ograniczenia dostępności emigrantów zarobkowych; (3) sytuacji finansowej mikro i małych przedsiębiorstw w poszczególnych branżach

Marian Gorynia

Prof. Marian Gorynia, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, wykładowca Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.

Odp: Nie zgadzam się

Podwyżka płacy minimalnej, aczkolwiek wskazana z punktu widzenia niwelowania nierówności dochodowych, w sytuacji kryzysowej spowodowanej pandemią nie powinna się przyczynić do wychodzenia z kryzysu. Wychodzeniu z kryzysu sprzyja zazwyczaj poprawa konkurencyjności kosztowej, a podwyżka płacy minimalnej oznacza jednak pogarszanie konkurencyjności kosztowej. Czynnikiem osłabiającym powyższą konstatację jest jednak fakt, że podwyżka płacy minimalnej będzie stanowić swego rodzaju impuls popytowy - środki pochodzące z podwyżki zostaną bowiem przeznaczone prawdopodobnie na bieżące wydatki konsumpcyjne beneficjentów podwyżki.

Michał Myck

Doktor hab. nauk ekonomicznych, dyrektor Centrum Analiz Ekonomicznych (CenEA), wykładowca Uniwersytetu w Greifswaldzie.

Odp: Nie zgadzam się

Piotr Lewandowski

Prezes Instytutu Badań Strukturalnych, jeden z jego fundatorów.

Odp: Nie zgadzam się

Podwyżka płacy minimalnej może zmniejszyć ryzyko ubóstwa oraz zabezpieczyć mało zarabiających pracowników przed spadkiem realnej wartości dochodów i pogorszeniem poziomu życia w wyniku wzrostu cen i kosztów życia. Natomiast jest nieprawdopodobne, żeby wyższa płaca minimalna wywołała efekty popytowe o skali istotnej dla wychodzenia gospodarki z kryzysu.

Witold M. Orłowski

Profesor ekonomii, wykładowca Akademii Finansów i Biznesu Vistula w Warszawie, były rektor tej uczelni.

Odp: Nie zgadzam się

Wpływ na płace będzie niewielki, natomiast wzrost szarej sfery będzie miał efekt negatywny

Joanna Wolszczak-Derlacz

Doktor hab. nauk ekonomicznych, wykładowca na Wydziale Zarządzania i Ekonomii Politechniki Gdańskiej.

Odp: Nie zgadzam się

Barbara Liberda

Profesor ekonomii, pracownik Katedry Innowacji i Rozwoju na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego.

Odp: Nie zgadzam się

Wojciech Czakon

Profesor ekonomii, twórca i kierownik Katedry Zarządzania Strategicznego na Wydziale Zarządzania i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego

Odp: Zgadzam się

Jerzy Wilkin

Profesor ekonomii, kierownik Zakładu Integracji Europejskiej w Instytucie Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN.

Odp: Zdecydowanie się nie zgadzam

Marek Dąbrowski

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie

Odp: Nie zgadzam się

Uważam, że zawarte w tezie założenie o bodźcu popytowym jest tylko częściowo poprawne. Należy także wziąć pod uwagę niekorzystny wpływ na przedsiębiorstwa, zwłaszcza mikro i małe, czyli te, w których płace są blisko płacy minimalnej. 

Aneta Hryckiewicz-Gontarczyk

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Akademii Leona Koźmińskiego, członek Komitetu Nauk o Finansach Polskiej Akademii Nauk. Specjalizuje się w finansach przedsiębiorstw i bankowości.

Odp: Nie zgadzam się

W obecnej sytuacji podwyżka płacy minimalnej może zadziałać w odwrotnym kierunku. 

Dorota Skała

Doktor nauk ekonomicznych, adiunkt w Instytucie Ekonomii i Finansów Uniwersytetu Szczecińskiego.

Odp: Nie mam zdania

Karolina Goraus-Tańska

Doktor nauk ekonomicznych, adiunkt na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego

Odp: Nie zgadzam się

Rafał Weron

Profesor ekonomii, kierownik Katedry Badań Operacyjnych i Inteligencji Biznesowej na Politechnice Wrocławskiej.

Odp: Nie zgadzam się

Jakub Borowski

Doktor nauk ekonomicznych, adiunkt w Szkole Głównej Handlowej.

Odp: Nie zgadzam się

Martyna Kobus

Doktor habilitowana nauk ekonomicznych, pracownik Instytutu Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk

Odp: Zgadzam się

Bardziej niż "zgadzam się" pasowałoby mi "może tak być" - kryzys mocniej uderza w gorzej zarabiających. 

Teza 3: Wzrost płacy minimalnej szybszy niż wzrost średniego wynagrodzenia i wydajności pracy będzie wymuszał modernizację gospodarki (automatyzację i tworzenie miejsc pracy o wyższej wartości dodanej).

Liczba respondentów: 37

Opinie ekspertów (37)

Krzysztof Jajuga

Profesor ekonomii, kierownik Katedry Inwestycji Finansowych i Zarządzania Ryzykiem oraz dyrektor Instytutu Zarządzania Finansami na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu.

Odp: Zgadzam się

Wzrost płacy minimalnej szybszy niż wzrost średniego wynagrodzenia i wydajności byłby niedobrym procesem, bo zmniejszy motywacje, w sposób nieuzasadniony spłaszczy wynagrodzenia i może prowadzić do spowalniania tempa wzrostu PKB (niższe tempo wzrostu wydajności i potencjalnie spadki zatrudnienia). W nieco dłuższym okresie może być to zrekompensowane modernizacją (wyższa wartość dodana z powodu podwyższania kwalifikacji zarabiających powyżej minimalnej oraz automatyzacja prac wykonywanych przez osoby z minimalną płacą, które będą zwolnione). Ale nie w taki sposób (zwiększanie płacy minimalnej) stymuluje się modernizację gospodarki. 

Grzegorz Gorzelak

Profesor ekonomii, pracownik Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa Polskiej Akademii Nauk.

Odp: Nie mam zdania

Mikołaj Czajkowski

Profesor nauk ekonomicznych, wykładowca na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego.

Odp: Zgadzam się

Ale jednocześnie będzie powodował bezpowrotną stratę części aktywności gospodarczej, przy jednoczesnym zwiększaniu nierównowagi na rynku pracy

Joanna Tyrowicz

Profesor ekonomii, członkini Rady Polityki Pieniężnej, współzałożycielka i członkini zarządu think-tanku GRAPE.

Odp: Zdecydowanie się zgadzam

Szereg badań empirycznych z krajów, gdzie sposób prowadzenia polityki dotyczącej płacy minimalnej pozwala na identyfikację przyczynowo-skutkową, jednoznacznie potwierdza, że pracodawcy pod presją płacy minimalnej częściej adoptują nowe technologie i robią to wcześniej niż inni, te technologie obniżają zapotrzebowanie na pracę, szczególnie na pracowników o niższych kwalifikacjach i płacy. Skutkiem tego, popyt na takich pracowników maleje i pozostają oni poza rynkiem pracy, ale -- naturalnie -- stworzone miejsca pracy są wyżej wynagradzane i mają wiekszą wartość dodaną.

Andrzej Cieślik

Profesor ekonomii, pracownik Wydziału Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego.

Odp: Nie zgadzam się

Modernizacja może wystąpić, ale w przypadku dużych firm, które zdecydują się na zastąpienie pracy kapitałem. Natomiast w przypadku wielu małych firm dla których niskie koszty pracy są ich jedynym źródłem przewagi może się to skończyć opuszczeniem przez nie rynku a nie modernizacją.

Izabela Styczyńska

Doktor nauk ekonomicznych, prezes Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych (CASE). Jej zainteresowania badawcze skupiają się na rynku pracy i polityce społecznej.

Odp: Nie mam zdania

Witold Kwaśnicki

Profesor ekonomii, kierownik Zakładu Ogólnej Teorii Ekonomii w Instytucie Nauk Ekonomicznych na Wydziale Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego. Jest członkiem Towarzystwa Ekonomistów Polskich i Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego. Jego zainteresowania badawcze to ekonomia ewolucyjna, procesy innowacyjne, teoria wzrostu gospodarczego, historia myśli ekonomicznej.

Odp: Zdecydowanie się nie zgadzam

To jeden z mitów, podobnych do tego, że jak wyślemy większą liczbę ludzi na emeryturę to utworzą się miejsca pracy dla młodych i spadnie w ten sposób bezrobocie. Modernizację gospodarki możemy przyspieszyć stwarzając, m.in., lepsze warunki dla swobody gospodarowania, większej przedsiębiorczości i otwarcia gospodarki na konkurencję międzynarodową. 

Michał Mackiewicz

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Uniwersytetu Łódzkiego.

Odp: Zgadzam się

Marcin Piątkowski

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Akademii Leona Koźmińskiego.

Odp: Zdecydowanie się zgadzam

Leon Podkaminer

Profesor ekonomii, doradca prezesa NBP, emerytowany pracownik naukowy Wiedeńskiego Instytutu Międzynarodowych Badań Gospodarczych.

Odp: Nie zgadzam się

Marek Kośny

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu.

Odp: Nie mam zdania

Odpowiedź pozytywna lub negatywna na to pytanie uwarunkowana byłaby przede wszystkim wielkością różnicy pomiędzy wzrostem płacy minimalnej a wzrostem średniego wynagrodzenia. Nieco wyższe tempo wzrostu płacy minimalnej, dostosowane do warunków makroekonomicznych, mogłoby mieć pozytywny wpływ na innowacje (modernizację gospodarki). Zbyt duża różnica (zbyt szybki wzrost płacy minimalnej) byłaby jednak dla gospodarki obciążeniem, które doprowadziłoby do spadku konkurencyjności, istotnie ograniczyłoby tempo wzrostu gospodarczego, a w konsekwencji wpłynęłoby negatywnie na innowacyjność.

Michał Brzeziński

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Uniwersytetu Warszawskiego.

Odp: Nie mam zdania

Są badania teoretyczne, które sugerują, że taki proces jest możliwy, ale musiałoby to się odbywać w dłuższym okresie. Poza tym są to badania teoretyczne, a empirycznych dotąd na ten temat nie ma (o ile mi wiadomo). Są również modele teoretyczne w których wzrost płacy minimalnej nie ma negatywnego wpływu na zatrudnienie. Stąd, moim zdaniem, nie wiadomo obecnie czy efekty opisane w pytaniu wystąpią w rzeczywistości.

Łukasz Woźny

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor w Szkole Głównej Handlowej.

Odp: Nie zgadzam się

Cezary Wójcik

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Szkoły Głównej Handlowej.

Odp: Zdecydowanie się nie zgadzam

Małgorzata Zaleska

Profesor ekonomii, dyrektorka Instytutu Bankowości SGH, przewodnicząca Komitetu Nauk o Finansach PAN.

Odp: Nie zgadzam się

Iga Magda

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Szkoły Głównej Handlowej, wiceprezeska IBS.

Odp: Nie zgadzam się

Modernizacja gospodarki i jakość nowotworzonych miejsc pracy zależy od wielu innych czynników makroekonomicznych i instytucjonalnych . Uważam, że płaca minimalna powinna rosnąć w podobnym tempie jak średnie wynagrodzenie. Ewaluacji wymaga jej wpływ na gospodarkę i zatrudnienie w ostatnich latach, to pozwoliłoby lepiej ocenić potencjalny wpływ kolejnych zmian, także w kontekście pandemii. 

Marek Góra

Profesor ekonomii, wykładowca w Szkole Głównej Handlowej

Odp: Zgadzam się

Jednocześnie jednak będzie spowalniał tę modernizację, ponieważ bardziej produktywni pracownicy będą wprost lub pośrednio musieli finansować zwiększony poziom płacy minimalnej, co zredukuje motywację do tej modernizacji. Ten efekt będzie mniejszy jeśli wzrost płacy minimalnej wypchnie niżej produktywnych pracowników na bezrobocie.

Andrzej Sławiński

Profesor ekonomii, wykładowca w Szkole Głównej Handlowej.

Odp: Nie zgadzam się

Nie ma wystarczających empirycznych potwierdzeń, że zależność taka występuje na szerszą skalę.

Wojciech Charemza

Profesor ekonomii, wykładowca w Akademii Finansów i Biznesu Vistula.

Odp: Nie zgadzam się

Taki efekt miałby miejsce przy niezmienionej strukturze popytu. W warunkach zmian strukturalnych będzie on silnie odłożony w czasie. 

Michał Rubaszek

Profesor nauk ekonomicznych, wykładowca Szkoły Głównej Handlowej.

Odp: Nie mam zdania

Konstrukcja tego pytania jest bardzo zawiła. Ogólnie wzrost wynagrodzeń przyspiesza automatyzację, ale pytanie dotyczy zawężenia rozkładu dochodów. Dlatego nie mam zdania.

Jan Hagemejer

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego.

Odp: Nie mam zdania

Małgorzata Iwanicz-Drozdowska

Profesor ekonomii, kierownik Katedry Systemu Finansowego w Szkole Głównej Handlowej.

Odp: Zgadzam się

Marian Gorynia

Prof. Marian Gorynia, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, wykładowca Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.

Odp: Zgadzam się

Jeśli praca staje się droższa, to naturalne jest dążenie przedsiębiorców do zastępowania jej przez maszyny. Takie prawidłowości wystąpiły już w wielu krajach, na przykład we Włoszech.

Michał Myck

Doktor hab. nauk ekonomicznych, dyrektor Centrum Analiz Ekonomicznych (CenEA), wykładowca Uniwersytetu w Greifswaldzie.

Odp: Zgadzam się

Tak zapewne będzie w nieco dłuższej perspektywie (i będzie się to kosztem zatrudnienia osób o najniższych kwalifikacjach). Pierwszym tego efektem będzie raczej zwiększenie zatrudnienia w szarej strefie. 

Piotr Lewandowski

Prezes Instytutu Badań Strukturalnych, jeden z jego fundatorów.

Odp: Nie mam zdania

Automatyzacja w Polsce będzie postępować, zwłaszcza w przemyśle, na zasadzie konwergencyjnej, gdyż poziom automatyzacji jest na razie niski. Natomiast wynagrodzenia równe minimalnej płaci się głównie w branżach o niskim potencjale automatyzacji, które w łańcuchach wartości dodanej nie mają też wielkiego wpływu na branże o wysokim potencjale automatyzacji. Automatyzacja będzie więc postępować, ale nie z powodu wzrostu płacy minimalnej. W ramach poszczególnych branż, także usługowych, wyższa płaca minimalna może jednak sprzyjać wzrostowi zatrudnienia w większych, bardziej wydajnych firmach, kosztem firm mniejszych i mniej wydajnych. Jest jednak mało prawdopodobne, żeby taka realokacja miała istotny efekt dla przeciętnej wydajności pracy w gospodarce.

Witold M. Orłowski

Profesor ekonomii, wykładowca Akademii Finansów i Biznesu Vistula w Warszawie, były rektor tej uczelni.

Odp: Zgadzam się

Tak, ale wzrost nadmiernie szybki będzie uderzał w finanse firm/zwiększał inflację, ograniczając inwestycje

Joanna Wolszczak-Derlacz

Doktor hab. nauk ekonomicznych, wykładowca na Wydziale Zarządzania i Ekonomii Politechniki Gdańskiej.

Odp: Nie zgadzam się

Jeżeli w ogóle to w dłuższym okresie czasu

Barbara Liberda

Profesor ekonomii, pracownik Katedry Innowacji i Rozwoju na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego.

Odp: Zgadzam się

Wojciech Czakon

Profesor ekonomii, twórca i kierownik Katedry Zarządzania Strategicznego na Wydziale Zarządzania i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego

Odp: Zgadzam się

Jerzy Wilkin

Profesor ekonomii, kierownik Zakładu Integracji Europejskiej w Instytucie Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN.

Odp: Nie zgadzam się

Marek Dąbrowski

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie

Odp: Nie zgadzam się

Czynnikiem sprzyjającym modernizacji gospodarki i postępowi technologicznemu nie jest płaca minimalna, lecz nakłady na sferę badań i rozwoju, oświatę, szkolnictwo wyższe. Problem polega na tym, że nakłady trzeba ponieść obecnie (krótki okres), a korzyści osiągnięte zostaną za kilka, może nawet kilkanaście lat (długi okres). To zbyt odległa perspektywa dla rządzących. Powinni oni jednak pamiętać, że pójście drogą na skróty w najlepszym razie nie przyniesie pożądanych skutków, a w najgorszym razie -- skutki odwrotne do zamierzonych.

Aneta Hryckiewicz-Gontarczyk

Doktor hab. nauk ekonomicznych, profesor Akademii Leona Koźmińskiego, członek Komitetu Nauk o Finansach Polskiej Akademii Nauk. Specjalizuje się w finansach przedsiębiorstw i bankowości.

Odp: Nie zgadzam się

Dorota Skała

Doktor nauk ekonomicznych, adiunkt w Instytucie Ekonomii i Finansów Uniwersytetu Szczecińskiego.

Odp: Nie zgadzam się

Karolina Goraus-Tańska

Doktor nauk ekonomicznych, adiunkt na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego

Odp: Nie zgadzam się

Rafał Weron

Profesor ekonomii, kierownik Katedry Badań Operacyjnych i Inteligencji Biznesowej na Politechnice Wrocławskiej.

Odp: Nie mam zdania

Jakub Borowski

Doktor nauk ekonomicznych, adiunkt w Szkole Głównej Handlowej.

Odp: Nie zgadzam się

Martyna Kobus

Doktor habilitowana nauk ekonomicznych, pracownik Instytutu Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk

Odp: Nie zgadzam się

Raczej to nie podwyżka płacy minimalnej będzie głównym czynnikiem napędzającym automatyzację, przesuwanie produkcji od pracy do kapitału itd.